Quo vadis, e-liber? Nowe pomysły na sprzedaż ebooków.
Barnes & Noble to firma, o której często piszemy na naszych łamach. Nie tylko dlatego, że jest największym detalistą na rynku księgarskim. To innowacyjne wydawnictwo bez wahania można również zaliczyć do grona liderów publikacji elektronicznych. Przypomnijmy dwa fakty.
Najpierw firma udostępnia internetową księgarnię z e-bookami z ponad milionem książek, z czego połowa to pozycje darmowe. Potem na rynku pojawia się autorski czytnik: w lutym 2010 rozpoczyna się sprzedaż długo oczekiwanego e-readera NOOK, wyposażonego w 2 ekrany: jeden do czytania – czarno-biały w technologii e-ink, i drugi do obsługi – kolorowy, LCD. Rynek reaguje entuzjastycznie: „Best of the Best”, „Najlepszy z najlepszych. Zaprojektowany z myślą o użytkowniku”. Na liście Top 10 Gadgets publikowanej przez Time – NOOK znalazł się na wysokim drugim miejscu, zaś w rankingu Cranchies Award – na miejscu pierwszym, uzyskując tytuł The Best Gadget of 2009!
Wprowadzanie tego rodzaju inicjatyw zawsze opiera się na wcześniejszych badaniach potrzeb czytelników, należy się wiec spodziewać, że klienci zareagują pozytywnie. Testy nowego modelu sprzedaży potrwają 2-3 miesiące.
Gdy pisaliśmy tę wiadomość, dotarła do nas informacja, że Wiliiam Lynch został powołany na stanowisko prezesa B&N i zastąpił współzałożyciela firmy, Steva Riggio. Ta zmiana pokazuje rosnące zainteresowanie rynkiem elektronicznych publikacji, na którym Lynch jest od dawna mocno skoncentrowany. W czasie, kiedy kierował sekcją B&N.com na rynku ukazał się czytnik NOOK, konkurujący z Kindle, zaś księgarnia internetowa B&N stała się poważnym zagrożeniem dla wiodącej do tej pory w sprzedaży ebooków Amazon, która sprzedaje ebooki w zamkniętym obiegu kierując je tylko do posiadaczy czytnika Kindle.
Wydawnictwo Hachette postanowiło sprawdzić, jak na taką książkę zareagują czytelnicy. Po raz pierwszy w sprzedaży pojawi się jednocześnie „tradycyjny ebook” oraz jego wzbogacona wersja, w cenie nieco wyższej. Hachette ogłosiło, że nowa książka bestsellerowego pisarza Davida Baldacci, Deliver Us from Evil, pojawi się w sprzedaży w obydwu wersjach jednocześnie. Co znajdzie się w ebooku poza samą książką? Wykorzystując możliwości, jakie niesie elektroniczne medium, Baldacci postanowił umieścić w swojej książce różnego rodzaju dodatki. Tak więc znajdzie się w niej video, w którym autor przeprowadzi czytelnika przez swoje dzieło, pokaże miejsce, w którym pracuje, opowie jak pracuje. Każdy chciałby wiedzieć, jak powstaje dzieło literackie, czytelnicy niezbyt często mają okazję do bezpośredniego kontaktu z autorem. W nowym ebooku znajdą się zdjęcia, które zrobił autor przygotowując materiały do swojej najnowszej książki oraz linki do stron, z których korzystał podczas pracy. Źródłem tego pomysłu są właśnie czytelnicy – podczas spotkań autorskich niezliczoną ilość razy zadawali pytanie – jak pisze się książkę? Wraz nowym ebookiem – otrzymają odpowiedź.
Zarówno wydawnictwo jak i autor spodziewają się, że większość czytelników zdecyduje się na zakup ebooka w jego wzbogaconej postaci, w cenie 15.99$. Wersja standardowa, tekstowa – kosztuje o 1$ mniej.
(btm)
Najpierw firma udostępnia internetową księgarnię z e-bookami z ponad milionem książek, z czego połowa to pozycje darmowe. Potem na rynku pojawia się autorski czytnik: w lutym 2010 rozpoczyna się sprzedaż długo oczekiwanego e-readera NOOK, wyposażonego w 2 ekrany: jeden do czytania – czarno-biały w technologii e-ink, i drugi do obsługi – kolorowy, LCD. Rynek reaguje entuzjastycznie: „Best of the Best”, „Najlepszy z najlepszych. Zaprojektowany z myślą o użytkowniku”. Na liście Top 10 Gadgets publikowanej przez Time – NOOK znalazł się na wysokim drugim miejscu, zaś w rankingu Cranchies Award – na miejscu pierwszym, uzyskując tytuł The Best Gadget of 2009!
Ebook w zestawie
Na początku marca, podczas dorocznego spotkania Stowarzyszenia Wydawców Amerykańskich (AAP), które odbyło się w Waszyngtonie, prezes barnes&noble.com, William Lynch, poinformował że już niebawem firma rozpocznie testowanie nowego modelu sprzedaży: każdy klient, który w dowolnym sklepie B&N kupi tradycyjną książkę drukowaną, otrzyma możliwość zakupu ebooka w promocyjnej cenie. Cena wersji elektronicznej książki w takim zestawie nie jest jeszcze ustalona, w najbliższym czasie będą się toczyły rozmowy z wydawcami. B&N, utrzymując pozycję lidera na rynku wydawnictw tradycyjnych, ma jednocześnie zamiar zwiększyć sprzedaż ebooków i popularyzować druk elektroniczny, zachęcając wydawców do współpracy w tym zakresie.Wprowadzanie tego rodzaju inicjatyw zawsze opiera się na wcześniejszych badaniach potrzeb czytelników, należy się wiec spodziewać, że klienci zareagują pozytywnie. Testy nowego modelu sprzedaży potrwają 2-3 miesiące.
Gdy pisaliśmy tę wiadomość, dotarła do nas informacja, że Wiliiam Lynch został powołany na stanowisko prezesa B&N i zastąpił współzałożyciela firmy, Steva Riggio. Ta zmiana pokazuje rosnące zainteresowanie rynkiem elektronicznych publikacji, na którym Lynch jest od dawna mocno skoncentrowany. W czasie, kiedy kierował sekcją B&N.com na rynku ukazał się czytnik NOOK, konkurujący z Kindle, zaś księgarnia internetowa B&N stała się poważnym zagrożeniem dla wiodącej do tej pory w sprzedaży ebooków Amazon, która sprzedaje ebooki w zamkniętym obiegu kierując je tylko do posiadaczy czytnika Kindle.
Więcej niż książka
Warto w tym miejscu poświecić kilka słów innej inicjatywie, równie innowacyjnej. Pisząc o potrzebach czytelników i ebookach – wydawcy i autorzy zadają sobie pytanie – jak powinna wyglądać książka elektroniczna, by przyciągnęła uwagę klientów? Nowa forma zapisu treści stwarza nieograniczone możliwości, jednak najważniejsza zawsze będzie jakość. Nie wdając się w szerszą dyskusję na temat formatów zapisu, wierności oryginałowi, rzetelności opracowania itd., chcemy przytoczyć przykład książki, której autor – poza sprawami podstawowymi związanymi z treścią – zadbał też o wartość dodaną dla czytelnika. Powstał produkt, który nazwano „enhanced ebook”, co można tłumaczyć, jako: „książka uzupełniona, wzbogacona”. Jak sama nazwa sugeruje – poza treścią znajdzie się w niej coś jeszcze.Wydawnictwo Hachette postanowiło sprawdzić, jak na taką książkę zareagują czytelnicy. Po raz pierwszy w sprzedaży pojawi się jednocześnie „tradycyjny ebook” oraz jego wzbogacona wersja, w cenie nieco wyższej. Hachette ogłosiło, że nowa książka bestsellerowego pisarza Davida Baldacci, Deliver Us from Evil, pojawi się w sprzedaży w obydwu wersjach jednocześnie. Co znajdzie się w ebooku poza samą książką? Wykorzystując możliwości, jakie niesie elektroniczne medium, Baldacci postanowił umieścić w swojej książce różnego rodzaju dodatki. Tak więc znajdzie się w niej video, w którym autor przeprowadzi czytelnika przez swoje dzieło, pokaże miejsce, w którym pracuje, opowie jak pracuje. Każdy chciałby wiedzieć, jak powstaje dzieło literackie, czytelnicy niezbyt często mają okazję do bezpośredniego kontaktu z autorem. W nowym ebooku znajdą się zdjęcia, które zrobił autor przygotowując materiały do swojej najnowszej książki oraz linki do stron, z których korzystał podczas pracy. Źródłem tego pomysłu są właśnie czytelnicy – podczas spotkań autorskich niezliczoną ilość razy zadawali pytanie – jak pisze się książkę? Wraz nowym ebookiem – otrzymają odpowiedź.
Zarówno wydawnictwo jak i autor spodziewają się, że większość czytelników zdecyduje się na zakup ebooka w jego wzbogaconej postaci, w cenie 15.99$. Wersja standardowa, tekstowa – kosztuje o 1$ mniej.
(btm)