Time for e-reader. Prasowy potentat będzie miał czytnik ebooków
Jak informuje portal BayArea – potentat wydawniczy Time Inc., wydawca tak znanych magazynów jak Time, Sports Ilustrated i People, zamierza konkurować z dostawcami elektronicznych czytników jeszcze w tym roku. Jeszcze niedawno wydawca Time’a twierdził, że nie zamierza wprowadzić do obiegu swojego własnego e-readera. Jednak sytuacja się zmieniła i – jak twierdza komentatorzy, którym udało się dotrzeć do prezentacji z przedstawiającej strategię wydawcy, „New Platforms & Business Models for Publisher” – Time Inc.zamierza ujawnić swoje plany w przeciągu najbliższych trzech miesięcy.
Jak wiadomo, Kindle firmy Amazon umożliwia swoim czytelnikom bezpośrednie pobieranie książek ze sklepu firmowego (ale tylko z niego) oraz subskrybowanie niektórych gazet i dzienników. Kindle DX, pokazany w maju tego roku, został wyposażony w większy ekran, dzięki temu jeszcze bardziej nadaje się do lektury prasy niż jego poprzednik.
Rozmawiamy z wieloma producentami ereaderów i firmami dostarczającymi dedykowane oprogramowanie. Interesujemy się również dostawcami treści. Na razie jednak nie możemy podac żadnej konkretnej informacji – powiedziała Dawn Dridges, rzecznik prasowy Time Inc.
Time podkreśla wkład, jaki mogą wnieść przenośne urządzenia elektroniczne w rozwój rynku wydawniczego. Wymienia się tu e-czytniki firm Amazon i Sony, iPhone Apple oraz tablety, których już niebawem można się spodziewać na rynku (Apple i HP). Zdaniem koncernu, zwycięzcą w wyścigu dostawców będzie ten, który zaproponuje najlepszy interfejs, łatwe korzystanie z czytnika, atrakcyjny wygląd, zaawansowane opcje wyszukiwania tekstu oraz będzie realizował model biznesowy i strategię nastawioną na konsumenta, dając mu swobodny wybór treści i dostęp do niej. To czytelnik dokona ostatecznego wyboru.
Inni wydawcy również interesują się rynkiem eczytników. W marcu br. Hearst zaprezentował swoje plany w tym zakresie, licząc na 50% obniżenie kosztów (papier + druk) i duże przychody z reklam.
O poczynaniach Time i innych koncernów wydawniczych na pewno będziemy informować w przyszłości.
Jak wiadomo, Kindle firmy Amazon umożliwia swoim czytelnikom bezpośrednie pobieranie książek ze sklepu firmowego (ale tylko z niego) oraz subskrybowanie niektórych gazet i dzienników. Kindle DX, pokazany w maju tego roku, został wyposażony w większy ekran, dzięki temu jeszcze bardziej nadaje się do lektury prasy niż jego poprzednik.
Rozmawiamy z wieloma producentami ereaderów i firmami dostarczającymi dedykowane oprogramowanie. Interesujemy się również dostawcami treści. Na razie jednak nie możemy podac żadnej konkretnej informacji – powiedziała Dawn Dridges, rzecznik prasowy Time Inc.
Time podkreśla wkład, jaki mogą wnieść przenośne urządzenia elektroniczne w rozwój rynku wydawniczego. Wymienia się tu e-czytniki firm Amazon i Sony, iPhone Apple oraz tablety, których już niebawem można się spodziewać na rynku (Apple i HP). Zdaniem koncernu, zwycięzcą w wyścigu dostawców będzie ten, który zaproponuje najlepszy interfejs, łatwe korzystanie z czytnika, atrakcyjny wygląd, zaawansowane opcje wyszukiwania tekstu oraz będzie realizował model biznesowy i strategię nastawioną na konsumenta, dając mu swobodny wybór treści i dostęp do niej. To czytelnik dokona ostatecznego wyboru.
Inni wydawcy również interesują się rynkiem eczytników. W marcu br. Hearst zaprezentował swoje plany w tym zakresie, licząc na 50% obniżenie kosztów (papier + druk) i duże przychody z reklam.
O poczynaniach Time i innych koncernów wydawniczych na pewno będziemy informować w przyszłości.